wtorek, 5 marca 2013

W-F ;_;

Jak ja się cieszę, że to nic poważnego ;_; 

Dziś na w-f miałam mini wypadek. Dziękuje Maciek -,- No to zaczynam opowiadać...
Zaczęło się normalnie, zwyczajnie.. Cieszyłam się, że będziemy grać w koszykówkę *.* Lecz radość nie trwała wiecznie, niestety.. W drużynie byłam Ja, Karolina, Miłosz, Schwedek i Paula. W przeciwnej drużynie był Wojtek, Maciej, Sara i jeszcze ktoś, ale nie pamiętam.  Gdy piłka została wyrzucona w górę, Maciej postanowił mnie blokować. Upadłam na podłogę, czując taki ból jakby mi ktoś krzesło o nogę rozwalił. Chwilowo nie wiedziałam co się dzieje.. zaczęłam płakać z bólu. Dyrektor zadzwonił po moją mamę, a z mamą pojechałam do szpitala, tam zrobili mi prześwietlenie. Prześwietlenie wykazało, że nic nie złamałam, nie skręciłam :> Lekarz stwierdził, że wyskoczyła mi żyła i mam mocno stopę zbitą :> Cały dzień spędziłam pod kocykiem u babci ♥, ponieważ mama musiała  wracać do pracy:/ i tak to właśnie spędziłam dzień *>* Dobrze, że to nic poważnego *.* Aww, :D / Życha :*

Macie na koniec moje zdj. :D

6 komentarzy:

  1. Dobrze, ze nic poważnego
    miałaś kiedyś przypadek jak dostałam od kolegi piłką w głowę
    a później mnie cały czas przepraszał, ale też mi sie nic nie stało
    Fajny blog ;3
    http://patrycjapodbiol.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noms :d Ale gdy wyskoczy żyła bardzo boli :< dzieki ;*

      Usuń
  2. Dobrze, że to nic poważnego. Jakbyś złamała nogę, to musiałabyś się długo z nią męczyć.

    FAjny blog i obserwuje, mam nadzieję, że się zrewanżujesz http://gossipgirl-plotka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zrewanżuje :) Bardzo dobrze :) wiem, wiem :<

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze że nic Ci się nie stało :) Ale moment grozy był ...
    Zapraszam do mnie na nowy wpisik http://amazingmomentss.blogspot.com/2013/03/kreatywny-wtorek.html

    OdpowiedzUsuń